FOTKI PIWNICY
NASZE SCHODY DO NIEBA.......A NIE DO OGRODU
Mamy wjazd na działkę od góry, dlatego iskierka z garażem od prawej strony bardzo nam pasuje.
NASZE SCHODY DO NIEBA.......A NIE DO OGRODU
Mamy wjazd na działkę od góry, dlatego iskierka z garażem od prawej strony bardzo nam pasuje.
Bardzo się cieszę na ta piwnicę, w niej będzie kotłownia, miejsce na opał, pralnia i duża jak salon przestrzeń - zobaczymy czy w przyszłości nie wydzielimy dwóch części. Wokół fundamentów został zrobiony drenaż, bo po ulewach w 2013r. nagle uruchomiły się podzieme żródła, poza tym woda gruntowa z górnych działek zalewała budowę. Drenaż sprawdza się doskonale. Wzdłuż piwnic od strony północnej, czyli najgłębszego wykopu ustawiliśmy praktycznie ścianę worków (takich na ziemniaki) ze żwirem, bo nie wiemy czy górskie tereny nie zaskoczą nas dodatkowymi naciekami wodnymi. Planujemy też w przyszłości zrobić dodatkowy drenaż "" płytki" przy opasce od strony północnej, żeby wody gruntowe spływające z górnych działek nas nie zalewały.
Budowa na stromej działce to wyzwanie, którego nie przemyśleliśmy do końca, ale najwyrażniej to nam było pisane. Z każdym etapem budowy zyskujemy bezcemme doświadczenie.
Trochę nadrabiam zaległości, dzisiaj daję parę fotek z fundamentów a następnie z piwnic. Piwnica wyszła duża a nad nią duży taras na kolumnach. Szkoda tylko, że te schody teraz stanowią problem. Musieliśmy skracać okono w piwnicy przy schodach z tarasu, nie byłoby miejsca na parapet.
Takie zdjęcia są ważne z poszczególnych etapów budowy, nam się teraz przydały jak chcieliśmy sprawdzić czy pod komin została zrobiona wylewka.
Wielki wykop pod fundamenty i piwnice
Ambitnie zaczęliśmy realizować nasze marzenie związane z posiadaniem domu z dala od miastowego zgiełku. Był dylemat czy drewniany domek na weekendy (szybko osiągnięty cel) czy też murowany na zamieszkanie po latach wyrzeczeń (długo osiągany cel). Zdecydowaliśmy się na trudniejszą wersję i zobaczymy co z tego wyniknie. Na początku ustaliliśmy, że nasz dom to Iskierka wersja poszerzona. Super!!! Poszliśmy uradowani do architekta, który podpowiedział, że z uwagi na pochyłość działki dobrze wygospodarować z tego spadku piwnicę. I tak powstała iskierka podpiwniczona. Choć przyznam szczerze, że gdybym drugi raz miała wybór to kupiłabym inny projekt pasujący do naszej działki.
Fundamenty z piwnicą powstały w 2013r. Był problem z dopasowaniem projektu do zastanego stanu pochyłości działki. Co innego w mapach a co innego fatycznie, architekt robił projekt przy biurku i wyszło koślawo. Wymyśliłam schody z tarasu i okazało się, że jest ich za mało w projekcie, grunt jest za nisko. Musimy coś wymysleć, na razie schody prowadzą do nikąd. Bardzo dużo ziemi musieliśmy się pozbyć z wykopu pod piwnice, bo na naszych 10 arach nie można było jej zostawić. Teraz jak piwnice stoją to widać, że musimy na nowo nawozić ziemi, ale chcemy kupić lepszą, bo ta wywieziona to sama glina.
Jutro może jakieś fotki wstawię z tego etapu.